Polak oddzielił się od swojej grupy i przepadł bez śladu podczas śnieżnej burzy. Krótko po jego zaginięciu spadło około 2 metrów śniegu. Służby ratownicze uznały, że w tej chwili nie ma szans odnalezienia czwartego uczestnika wyprawy żywego. Natomiast cały czas napływają nowe zgłoszenia o nowych zaginięciach. - W tej chwili trwają poszukiwania czterech studentów: dwóch Szwedów i dwóch Norwegów. Zarówno ratownicy jak i sprzęt jest w tej chwili przy innej akcji - powiedział Szczypek. Prawdopodobnie poszukiwania zwłok zostaną wznowione na przełomie lipca i sierpnia, gdy pozwolą na to warunki. Teren, na którym byli Polacy należy do bardzo niebezpiecznych i jest pełen szczelin lodowych. Polska wyprawa na Spitsbergen składała się z czterech doświadczonych osób. Trzech mężczyzn odnaleziono w niedzielę, wkrótce wrócą do Polski.