Według ośrodka badania opinii Rasmussen Report, już tylko 51 procent Amerykanów przychylnie ocenia obecnie prezydenturę Obamy, natomiast 48 procent daje mu ocenę negatywną. Jest to najgorszy wynik od objęcia przez niego urzędu w styczniu. Z sondażu telewizji CNN i Opinion Research Corp. wynika, że 61 procent społeczeństwa aprobuje sposób sprawowania urzędu przez Obamę, co także oznacza znaczny spadek w porównaniu z lutym (76 procent aprobujących). Komentatorzy są zgodni, że przyczyną spadku notowań jest utrzymująca się recesja, a zwłaszcza rosnące bezrobocie - w czerwcu osiągnęło ono 9,5 procent. Jest to gorszy wskaźnik, niż zapowiadał Biały Dom, który w lutym utrzymywał, że bezrobocie nie przekroczy 8 procent. Ekonomiści tymczasem przewidują, że do końca roku bezrobocie przekroczy 10 procent. Opozycja coraz ostrzej atakuje administrację, twierdząc, że pakiet pobudzenia gospodarki przez wpompowanie w nią 787 miliardów dolarów z budżetu nie zaowocował obiecanymi nowymi miejscami pracy. Według Rasmussen Report, Amerykanie najbardziej krytycznie oceniają politykę ekonomiczną Obamy. Tylko 39 procent uważa, że dobrze radzi on sobie z gospodarką, natomiast 43 procent jest przeciwnego zdania; reszta nie ma wyrobionego poglądu. Pojawia się za to coraz więcej produkcji wyśmiewających wielkie nadzieje: