Te przedmioty to głównie matematyka i języki. Ministerstwo twierdzi, że dzięki rozdziałowi uczniowie będą bardziej skupieni na zajęciach, będą się czuli pewniej i zajmą się nauką a nie rywalizacją, by wypaść jak najlepiej w oczach płci przeciwnej. Prawdziwość argumentacji ministerstwa sprawdzał w jednej z londyńskich szkół korespondent RMF FM Bogdan Frymorgen.