W obradach, trwających w rzymskiej bazylice świętego Jana na Lateranie, uczestniczy około 7 tysięcy osób, wśród nich dostojnicy Kościoła katolickiego z całego świata oraz wierni. Witając wszystkich papieski wikariusz dla diecezji rzymskiej kardynał Camillo Ruini podkreślił, że inauguracja Kongresu w rocznicę śmierci polskiego papieża jest wyrazem hołdu dla niego i wypełnieniem jego woli. Powiedział, że Jan Paweł II uczynił z Bożego Miłosierdzia "centrum swego życia duchowego, swojego świadectwa apostolskiego i swego nauczania". Inicjator kongresu, arcybiskup Wiednia kardynał Christoph Schoenborn przypomniał, że papież Polak zmarł w wigilię Niedzieli Bożego Miłosierdzia, którą sam ustanowił w 2000 roku kanonizując siostrę Faustynę Kowalską. - Trudno nie dostrzec w tym palca Bożego- podkreślił austriacki kardynał. Metropolita krakowski kardynał Stanisław Dziwisz podkreślił, pozdrawiając zgromadzonych w rzymskiej bazylice, że do grona głosicieli Bożego Miłosierdzia - świętej Faustyny Kowalskiej i Jana Pawła II - dołączył Benedykt XVI, który - jak to ujął - "bardzo nam pomaga". Pierwszy Światowy Apostolski Kongres Miłosierdzia Bożego potrwa do niedzieli.