"Rozmawialiśmy już trzy miesiące temu z niektórymi działaczami PSL, którzy mówili, że chcą się przestawić na taką centroprawicową orientację" - poinformował prezes partii KORWiN Janusz Korwin-Mikke podczas konferencji prasowej w Sejmie. Odniósł się w ten sposób do sytuacji w PSL po przystąpieniu do Koalicji Europejskiej m.in. do wypowiedzi niektórych ludowców, którzy nie akceptują tej decyzji. "Myślę, że na pewno przed wyborami do parlamentu polskiego będą z nimi negocjacje, być może nawet jeszcze i w tej chwili (przed wyborami do PE)" - dodał Korwin-Mikke. Winnicki podkreślił, że Konfederacja jest otwarta na "wszystkich porządnych ludzi, którzy działali również w strukturach ludowych". "Oczywiście będzie to wymagało odpowiedniej weryfikacji" - dodał. "Polska wieś, polska prowincja, pozostaje bastionem zdrowego rozsądku w naszej ojczyźnie pod wieloma względami. I chcemy, żeby ludzie, którzy dobrze działali, którzy dobrze przysłużyli się polskiej wsi, polskiej prowincji, byli również reprezentowani w naszej koalicji jak najszerzej" - oświadczył poseł. "Także inni działacze wiejscy-rolniczy, są tymi, z którymi cały czas rozmawiamy" - podkreślił. Według Winnickiego Konfederacja w najbliższych tygodniach przedstawi "dopinane teraz" listy kandydatów do Parlamentu Europejskiego. Ujawnił, że do Konfederacji "zgłaszają się kolejne środowiska". "Na szeroko rozumianej prawicy 'pozapisowskiej', było kilka inicjatyw jeszcze miesiąc, czy dwa miesiące temu. W tej chwili wygląda na to, że Konfederacja pozostaje jedyną realną (siłą polityczną), i teraz część środowisk - dzisiaj trochę już 'za pięć dwunasta' - zaczyna się do nas zgłaszać. I zaczyna z nami chętniej rozmawiać, dlatego że pokazujemy dynamikę, że pokazujemy tę nową jakość" - stwierdził prezes RN. Liderzy Konfederacji KORWiN Braun Liroy Narodowcy, jak oficjalnie nazywa się od środy komitet wyborczy Koalicji Propolskiej do PE, przypomnieli też swoje główne cele programowe. Korwin-Mikke podkreślił, że "ludzie muszą mieć wybór". "Albo mają krętaczy z PiS, albo mają antypolską Koalicję Europejską, albo mają propolską koalicję, która zwie się Konfederacją" - wyjaśnił. Prezes Fundacji Życie i Rodzina Kaja Godek zaznaczyła, że Konfederaci startują w eurowyborach po to, "żeby było normalnie, żeby decyzje dotyczące Polski i Polaków nie zapadały poza granicami naszego kraju". Działaczka pro-life zwróciła także uwagę na postulaty związane m.in. z suwerennością kraju, godnym życiem, wolnościami obywatelskimi, ochroną życia, tożsamością małżeństwa, niezależnością rodziny od państwa oraz wspieraniem rodziny "na wszystkich etapach jej rozwoju". Winnicki podkreślił, że Konfederaci są "narodowcami, wolnościowcami, pro-liferami, tradycjonalistami, działaczami społecznymi. To są ludzie, którzy dzisiaj podejmują sztandar niepodległości, realnie niepodległego państwa polskiego" - mówił.