Na czele konduktu żałobnego szła orkiestra wojskowa szkockich i irlandzkich regimentów, następnie członkowie Brygady Gurkhów i członkowie Royal Air Force. Lawetę działa, na której znajdowała się trumna, ciągnęło 98 marynarzy Royal Navy, zaś za lawetą szło kolejnych 40. Kondukt z ciałem Elżbiety II dotarł do Opactwa Westminsterskiego W Opactwie bezpośrednio za trumną szła czwórka dzieci Elżbiety II - król Karol III, księżniczka Anna, książę Andrzej i książę Edward, następnie dwaj synowie Karola III - książę William i książę Harry, syn księżniczki Anny Peter Phillips, jej mąż wiceadmirał Timothy Lawrence, książę Gloucesteru Ryszard i syn młodszej siostry Elżbiety II, nieżyjącej już księżniczki Małgorzaty - David Armstrong-Jones. W procesji szli też księżna Walii z dziećmi księciem Georgem i księżniczką Charlotte i księżna Sussex. Harry i Meghan przybyli bez dzieci. Nabożeństwo poświęcone Elżbiecie II Nabożeństwo żałobne poświęcone zmarłej królowej Elżbiecie II odprawia dziekan David Hoyle, zaś kazanie wygłosił zwierzchnik Kościoła Anglii, arcybiskup Canterbury Justin Welby. - W smutku, ale także w głębokim dziękczynieniu, przybywamy do tego Domu Bożego, do miejsca modlitwy, do kościoła, w którym pamięć i nadzieja są świętymi obowiązkami. Tutaj, gdzie królowa Elżbieta została poślubiona i ukoronowana, gromadzimy się z całego kraju, ze Wspólnoty Narodów i z narodów świata, aby opłakiwać naszą stratę, wspominać długie życie królowej w bezinteresownej służbie i z ufnością powierzyć ją miłosierdziu Boga, naszego Stwórcy i Odkupiciela - powiedział na początku nabożeństwa Hoyle. Pierwsze czytanie - fragment 1 Listu do Koryntian, zaczynający się od słów "Tymczasem jednak Chrystus zmartwychwstał jako pierwszy spośród tych, co pomarli. Ponieważ bowiem przez człowieka przyszła śmierć, przez człowieka też dokona się zmartwychwstanie" - wygłosił sekretarz generalna Wspólnoty Narodów Patricia Scotland. Drugie czytanie - fragment Ewangelii według św. Jana zaczynający się od słów "Niech się nie trwoży serce wasze. Wierzycie w Boga? I we Mnie wierzcie! W domu Ojca mego jest mieszkań wiele. Gdyby tak nie było, to bym wam powiedział. Idę przecież przygotować wam miejsce" - przypadło w udziale premier Wielkiej Brytanii Liz Truss. - Jej Wysokość po koronacji obiecała, że poświęci całe swoje życie społeczności. Mało komu udaje się tak dobrze dochować przysięgi. Niewielu przywódców było tak uwielbianych - mówił na początku kazania arcybiskup. ZOBACZ TAKŻE: Karol III zrobi porządki w rodzinie królewskiej. Szykują się "cięcia"