- Jest to przykład współpracy kraju należącego do NATO z krajem nie należącym do Sojuszu i państw, których społeczeństwa do niedawna miały nie najlepszy stosunek do siebie. Tu w Kosowie zdolność przezwyciężania bolesnej przeszłości i umiejętność działania dla przyszłości jest oceniana bardzo wysoko - powiedział Minister Bronisław Komorowski. Szef MON, który w czasie dwudniowej wizyty spotkał się z dowódcami sił pokojowych KFOR i amerykańskiej brygady, w której skład wchodzi batalion, powiedział, że jego rozmówcy wysoko ocenili profesjonalizm polskich żołnierzy i ich umiejętności współpracy z miejscową ludnością. - Dowodzi to, że polscy żołnierze potrafili zachować daleko idącą bezstronność - stwierdził Komorowski. - Bronimy wszystkich przed naruszeniami prawa, a te zdarzają się po obu stronach - dodał dowódca polsko-ukraińskiego batalionu, podpułkownik Bogdan Tworkowski. - Po dwóch latach widać, że zmalały napięcia. Stąd też można mieć nadzieję, że rozpocznie się odtwarzanie wieloetniczności Kosowa, także dzięki powrotowi na miejsce ludzi, którzy stąd wcześniej uciekli - uważa Komorowski. Komorowski wziął udział w spotkaniu opłatkowym. Przed świętami z urlopów nie skorzysta więcej żołnierzy niż zwykle, ponieważ musi zostać zachowany stan liczebny jednostki. Z 500 żołnierzy batalionu służbę w czasie świąt pełnić będzie ponad 400. Dzisiaj wieczorem dla żołnierzy w Kaczaniku wystąpi Justyna Steczkowska. - Koncert na pewno dobrze wpłynie na morale. To bardzo miły gest - ocenił dowódca batalionu. Zdaniem ministra, występ to dobra forma podziękowania żołnierzom.