Prezydent rozpoczął wizytę od spotkania w Brukseli z królem Belgów Albertem II i królową Paolą. Po południu Komorowski w Charleroi wziął udział w uroczystości podpisania umowy między Łódzkim Regionalnym Parkiem Naukowo-Technologicznym a Biopark Charleroi Brussels South ULB. W przemówieniu podkreślił znaczenie polityki spójności dla budowania pozytywnej przyszłości UE. - Dzięki funduszom spójności nasze miasta - Łódź i Charleroi - stworzyły centra, które mają szanse stać się nie tylko ośrodkami nowych idei, nowych produktów, ale ośrodkami nowej nadziei UE jako całości - powiedział. Zaznaczył, że 50 mld euro, które Polska otrzymała w ramach obecnego unijnego budżetu, "w połączeniu z ciężką polską pracą, kreatywności i odwagą" przełożyło się na konkretne sukcesy polskiej gospodarki. Jak mówił, dzięki tym środkom powstało w naszym kraju 250 tys. miejsc pracy. Prezydent podkreślił, że te dane potwierdzają, iż polityka spójności jest wymierzona w przyszłość jak żadna inna część budżetu unijnego. - To jest de facto polityka inwestycji w przyszłość całego kontynentu - podkreślił prezydent. Komorowski wyraził przekonanie, że podpisane we wtorek porozumienie jest dobrą ilustracją tego, co możemy i chcemy uczynić w relacjach polsko-belgijskich, w tym w kontaktach z Walonią. - Myślę, że tu w Charleroi możemy powiedzieć, że mamy te same problemy, ale korzystamy z tych samych źródeł nadziei i siły - powiedział prezydent. Jak zaznaczył, źródła te to przede wszystkim UE i fundusze unijne, a także "nadzieja na solidarność, która się realizuje zarówno w przepływie środków finansowych, jak i możliwości korzystania z dorobku technologicznego". Wyraził przekonanie, że kooperacja między Łodzią a Charleroi to dobry sposób na budowę w Europie zaufania, na deficyt którego obecnie cierpi UE. W przekonaniu Komorowskiego "przyjazd do takich miejsc jak Łódź i Charleroi może być lekiem dla wszystkich, którzy czasami nie wierzą w ogóle albo nie wierzą w wystarczającym stopniu w skuteczność inwestycji finansowanych w ramach programów unijnych". Premier Walonii i minister-prezydent wspólnoty francuskiej Belgii Rudy Demotte powiedział, że zawarte porozumienie pozwoli na to, by współpraca między Polską a Walonią - już obecnie bardzo dobra - mogła nadal rozwijać się mimo kryzysu gospodarczego. Obydwa parki naukowo-technologiczne specjalizują się w biotechnologii. W Bioparku Charleroi Brussels South znajdują się między innymi: Centrum Mikroskopii i Obrazowania Molekularnego, Laboratorium Biotechnologii Roślin, Instytut Immunologii Medycznej oraz Instytut Biologii Molekularnej i Medycyny, który prowadzi badania nad przyczynami AIDS, cukrzycy oraz chorób nowotworowych. Z kolei w Łódzkim Regionalnym Parku Naukowo-Technologicznym otwarto niedawno BioNanoPark - centrum wdrożeniowe dla biznesu, w którego skład wchodzą m.in. dwa duże laboratoria biotechnologii przemysłowej oraz biofizyki molekularnej i nanostrukturalnej. Przedsiębiorcy mogą w jego ramach kompleksowo badać swoje produkty przed wprowadzeniem ich na rynek. Prezydent zwiedził też miejscowe Centrum Mikroskopii i Obrazowania Molekularnego CMMI. Wcześniej para prezydencka spotkała się z królem Belgów Albertem II i królową Paolą w Pałacu Królewskim Laeken w Brukseli. Bronisław i Anna Komorowscy wzięli udział w śniadaniu wydanym na ich cześć przez parę królewską, podczas którego obecni byli także belgijski następca tronu książę Filip wraz z małżonką księżną Matyldą.