Według rosyjskiej gazety, powołującej się na blog polskiego eurodeputowanego Marka Siwca, strony uzgodniły scenariusz mający doprowadzić do przedterminowego zwolnienia byłej premier Julii Tymoszenko z więzienia i jej wyjazdu za granicę na leczenie. W ocenie "Kommiersanta", taki rozwój wydarzeń stawia w trudnej sytuacji Rosję. "Z jednej strony, Moskwa niejednokrotnie publicznie potępiała sądzenie Julii Tymoszenko, która trafiła na ławę oskarżonych z powodu umów gazowych z Rosją. Po drugie, władze rosyjskie aktywnie próbowały przekonać Ukrainę do rezygnacji z integracji z UE i przystąpienia do Unii Celnej" - wyjaśnia dziennik. "Kommiersant" podkreśla, że "jeśli "problem Tymoszenko" zostanie rozwiązany, to już raczej nic nie przeszkodzi w zbliżeniu Kijowa z Brukselą". Gazeta przytacza też opinię źródła w rządzie Federacji Rosyjskiej, które oświadczyło, że Unia Europejska "zapędza kraje Partnerstwa Wschodniego do kąta i zmusza do dokonywania wyboru między sobą a Rosją". "Wszystko to przypomina geopolityczną grę, której celem jest utarcie Rosji nosa" - zauważył anonimowy rozmówca "Kommiersanta". Wyraził on też ubolewanie z powodu "krótkowzrocznej" polityki UE. "Jednak bez względu na wynik szczytu w Wilnie rozpaczać nie będziemy" - dodał. Uwolnienia Tymoszenko, najważniejszej przeciwniczki prezydenta Wiktora Janukowycza, domaga się Unia Europejska. Uzależnia ona od tego podpisanie umowy stowarzyszeniowej z Ukrainą. Podpisanie tej umowy oczekiwane jest w końcu listopada na szczycie Partnerstwa Wschodniego w Wilnie. Strona unijna ostrzega, że jeśli była ukraińska premier nie opuści w najbliższych tygodniach więzienia, umowa nie zostanie zawarta. Tymoszenko została skazana na siedem lat pozbawienia wolności za naruszenia proceduralne, do których doszło, gdy jej rząd podpisywał kontrakty gazowe z Rosją w 2009 roku. UE oceniła, że wyrok ten świadczy o wybiórczym stosowaniu prawa przez władze Ukrainy wobec przeciwników politycznych. Kreml od dłuższego czasu próbuje zmusić Ukrainę do wejścia do Unii Celnej i Jednolitego Obszaru Gospodarczego (JOG), dwóch struktur, którą Rosja tworzy z Białorusią i Kazachstanem. 1 stycznia 2015 roku na bazie UC i JOG ma powstać Eurazjatycka Unia Gospodarcza - wspólnota, która w zamyśle Kremla będzie wzorowana na Unii Europejskiej. Rosja liczy, że przystąpi do niej również Ukraina, ale ta stara się o integrację z UE.