"Kommiersant" pisze, że Donald Trump będzie w Europie między 25 i 27 maja w związku ze szczytem G-7 i NATO. Prezydent Stanów Zjednoczonych następnie może pojechać do jednego z trzecich krajów na rozmowy z przywódcą Rosji. Gazeta zauważa, że pierwsze osobiste spotkanie dwóch prezydentów powinno pokazać, "czy zachowała się szansa na normalizację stosunków rosyjsko-amerykańskich". Podkreśla, że relacje między Moskwą i Waszyngtonem "znalazły się na najniższym poziomie za rządów prezydenta Baracka Obamy i wciąż się pogarszały podczas pierwszych miesięcy rządów Donalada Trumpa w związku z eskalacją napięcia wokół Syrii, Korei Północnej i Afganistanu". Autorzy publikacji oceniają, że - nie zważając na jeszcze twardsze stanowisko w wielu kwestiach zajęte przez nową amerykańską administrację - "w Moskwie oczekuje się, że osobiste spotkanie Władimira Putina i Donalda Trumpa pozwoli przełamać negatywną tendencję".