Jak podaje Kommiersant, do spotkania doszło w stolicy Turcji - Ankarze. Rosyjski niezależny dziennik jest jedynym źródłem, które podaje, że spotkanie ma miejsce. Reuters wskazuje, że nie był w stanie potwierdzić tej informacji w swoich źródłach. "Negocjują" Kommiersant dowiedział się, że na negocjacje przybyły delegacje z USA i Rosji. W delegacji z Rosji ma być z kolei szef wywiadu tego kraju Siergiej Naryszkin. Innych członków delegacji nie wskazano z imienia i nazwiska. Negocjacje nie były wcześniej ogłaszane publicznie. Kommersant badał jednak taką możliwość już w zeszłym tygodniu, donosząc o planach Rosji i USA w sprawie zorganizowania spotkania dotyczącego traktatu o zmniejszeniu strategicznej broni ofensywnej. Umowa sprzed 20 lat znów na agendzie? Dokument ten to umowa podpisana w 2002 roku w Moskwie przez Georga Busha i Władimira Putina. Zakładał on redukcję liczby głowic jądrowych do określonego poziomu w ciągu najbliższej dekady od chwili spotkania. Nie jest jasne, które zapisy ówczesnego porozumienia miałyby być dziś przedmiotem dalszych negocjacji. Rzekome rozmowy odbywają się w tle wojny, którą Rosja toczy w Ukrainie i zawoalowanych gróźb Kremla o użyciu broni jądrowej.