Oskarżenia pod adresem byłego szefa parlamentarnej komisji do spraw bezpieczeństwa Gruzji padały już wcześniej. Najpierw rosyjscy dziennikarze, a później prokuratorzy twierdzili, że Giwi Targamadze współfinansował wywrotową działalność rosyjskiej opozycji. "Komitet Śledczy może potwierdzić istnienie wielu materiałów w tej sprawie" - cytuje agencja Intefax wypowiedź rzecznika Komitetu Władimira Markina. O organizowanie zamieszek, aby przejąć władzę w Rosji, oskarżono już kilka osób związanych z "Frontem Lewicowym". Za takie przestępstwo grozi w Rosji do 10 lat łagru.