- Słysząc wiadomości o zabitych i rannych, cały się trzęsę. Przyszłość Ukrainy jest zagrożona - powiedział unijny komisarz. Fuele uczestniczył w otwarciu w Parlamencie Europejskim przez byłego szefa PE Jerzego Buzka wraz z grupą europosłów z PO i PSL wystawy fotografii ukazujących wydarzenia na Euromajdanie od listopada 2013 do lutego 2014 roku. Wystawa ma unaocznić europejskim decydentom sytuację w Kijowie i innych ukraińskich miastach.Fuele powiedział, że pytano go, czy sprawy na Ukrainie mogą pójść w złym kierunku. - Odpowiadałem, że jest taka możliwość, ale zrobię wszystko, by uniknąć najgorszego - mówił komisarz.Jego zdaniem na Ukrainie nigdy nie dano szansy dialogowi politycznemu. Fuele wyraził nadzieję, że karabiny oddziałów Berkutu nie będą użyte.Jerzy Buzek przekonywał, że trzeba zrobić wszystko, by powstrzymać eskalację przemocy i zamieszki na ulicach Kijowa. - Odpowiedzialność leży po stronie władz - prezydenta i parlamentu - powiedział dziennikarzom.Jak podkreślił, politycy ukraińscy muszą natychmiast doprowadzić do otwartych, uczciwych rozmów okrągłego stołu.Zdaniem Buzka ze strony UE na Ukrainie "potrzebne jest działanie na najwyższym szczeblu". - Trzeba zatrzymać wzrost napięcia i przemocy. UE nie może sobie pozwolić na stanie z boku - dodał. W jego ocenie trzeba przedstawić jasną ofertę pomocy dla Ukrainy, ale najpierw trzeba powstrzymać przemoc.- Ale sprawy wewnątrz Ukrainy może rozwiązać tylko sama Ukraina i Ukraińcy - podkreślił.Europoseł PSL Andrzej Grzyb powiedział, że organizując wystawę, posłowie spełniali prośbę dziennikarzy z Ukrainy, by pokazać, co dzieje się na Euromajdanie.- Myśleliśmy, że czas względnego spokoju sprawi, iż będziemy mogli pokazać, jak młodzi ludzie z Ukrainy demonstrują w sposób pokojowy i jak Euromajdan został brutalnie rozgromiony - dodał Grzyb.Ukraińska piosenkarka Rusłana apelowała z kolei, by UE nie opuszczała Ukrainy. - To walka między przeszłością a przyszłością Ukrainy - mówiła.