Według oficjalnych danych, co najmniej 18 rebeliantów poniosło śmierć. Dalszych 15 rebeliantów poddało się żołnierzom sił rządowych, którzy po nalocie zaatakowali obóz. Rebelianci zostali zaskoczeni podczas hucznego świętowania Nowego Roku. W ostatnim okresie lewaccy rebelianci z FARC doznali serii porażek w walkach z siłami rządowymi. Ich szeregi od roku 2002 r., kiedy objął władzę popularny prezydent Alvaro Uribe, stopniały o połowę do ok. 9 tys. ludzi.