Reklama

Kolejny rosyjski naukowiec oskarżony o zdradę stanu

64-letni Aleksiej Tiemiriew, naukowiec z Nowoczerkaska na południu Rosji, jest oskarżony o zdradę stanu i przekazywanie tajnych informacji Wietnamowi - podały w poniedziałek media w Moskwie, powołując się na jego prawniczkę Annę Połozową.

O tym, że Tiemiriew znajduje się w areszcie śledczym więzienia Lefortowo w Moskwie, media poinformowały w weekend, jednak szczegóły zarzutów nie były znane.

Połozowa powiedziała portalowi RBK, że Tiemiriew został oskarżony o przekazywanie Wietnamowi danych na temat sprzętu, nad którym pracował wraz z pracownikiem naukowym z Wietnamu. Prawniczka zapewniła, że informacje, o których jest mowa w materiałach śledztwa, można znaleźć w powszechnie dostępnych publikacjach naukowych.

Zatrzymanie Tiemiriewa

Tiemiriew jest specjalistą w zakresie nauk technicznych. Kieruje małą firmą Mechatronika i jest współwłaścicielem biura konstrukcyjnego. Został zatrzymany 18 lipca. Do Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB) zgłosił się sam w innej sprawie - chciał sprawdzić, czy materiały, które zamierzał przekazać jednej z rosyjskich firm, nie mają statusu tajnych.

Reklama

Dziennik "Kommiersant" podał w poniedziałek, że dane, o których mowa w zarzutach wobec naukowca, mogą dotyczyć zasilania elektrycznego na okrętach podwodnych. Firma Mechatronika opracowała system kontroli i diagnostyki akumulatorów stosowanych na okrętach podwodnych typu Warszawianka.

Jednak oficjalnych danych na temat przyczyn aresztowania naukowca nie podano. Sprawa karna ma status tajnej.

Media podały, powołując się na obrończynię Tiemiriewa, że ma on poważne problemy ze zdrowiem z powodu chronicznych chorób i że praktycznie przestał widzieć.

Jest to kolejny rosyjski naukowiec oskarżony w ostatnich tygodniach o zdradę stanu. Takie zarzuty postawiono również specjaliście z instytutu badawczego współpracującego z koncernem kosmicznym Roskosmos.

Z Moskwy Anna Wróbel

PAP

Reklama

Reklama

Reklama

Strona główna INTERIA.PL

Polecamy