Konwój składa się z ponad 180 ciężarówek, które wyjechały z obwodu rostowskiego w kierunku ukraińskiej granicy. Po jej minięciu rozdzieli się, dotrze do Doniecka i Ługańska. To już 10. rosyjski konwój z rosyjską pomocą dla Donbasu. Kijów oskarża Rosję, że w konwojach nazywanych "humanitarnymi" dostarczane jest uzbrojenie dla prorosyjskich separatystów. W drugą stronę mają być przewożone w ciężarówkach ciała rosyjskich żołnierzy, którzy zginęli w walkach w Donbasie. Ukraina ostrzega też za każdym razem, że ciężarówki przejeżdżające przez granicę naruszają prawo międzynarodowe. Dziś także poinformowano, że rosyjski premier Dmitrij Miedwiediew polecił utworzyć komisję międzyresortową, która ma się zająć pomocą mieszkańcom południowo-wschodnich terenów Ukrainy, którzy ucierpieli w wyniku działań wojennych. Chodzi o obwody ługański i doniecki.