Trzęsienie zarejestrowano na głębokości 61 kilometrów w odległości 128 km na południowy wschód od miasta Rabaul w prowincji Nowa Brytania Wschodnia - podały amerykańskie służby geologiczne (USGS). Zarejestrowano także wtórne wstrząsy. Początkowo media podawały, że trzęsienie ziemi miało siłę 7,1 w skali Richtera.Miasto leży w pobliżu wulkanu, którego wybuch doprowadził w 1994 roku do poważnych zniszczeń. W czwartek też w okolicy doszło do wstrząsów o sile 6,9 w skali Richtera. Centrum ostrzegania przed tsunami na Pacyfiku podkreśliło w komunikacie, że wstrząsy nie wywołały groźnych fal. Wcześniej agencje informowały, że trzęsienie mogło doprowadzić do poważnego zagrożenia wysokimi falami oceanu. Nie ma też informacji o ofiarach i zniszczeniach. Agencja Associated Press przypomina, że obszar, w okolicy którego doszło do wstrząsów jest słabo zaludniony. Papua-Nowa Gwinea znajduje się w jednym z najbardziej aktywnych sejsmicznie regionów na świecie.