Nie jest to pierwszy przypadek porwania w Iraku obywatela Pakistanu. W ubiegłym miesiącu 26-letni pakistański kierowca został uprowadzony przez nieznaną islamską grupę zbrojną po ataku na bazę USA w Baladzie. Porywacze zwolnili go po 8 dniach, uznając, że jest muzułmaninem. Inne zbrojne ugrupowanie w Iraku podało dziś, że uprowadziło dwóch jordańskich kierowców. Porywacze domagają się, by zatrudniająca ich firma Rami al-Ouweiss wycofała się w ciągu 72 godzin z robienia interesów na terenie Iraku. W przeciwnym razie zakładnicy zostaną zabici. Zobacz także: IRAK - raport specjalny