3 i pół tysiąca osób jest objętych kwarantanną, zamknięto 2 tysiące 200 szkół. Ciężarna kobieta zaraziła się w szpitalu w Seulu, gdzie stwierdzono pierwszy przypadek zachorowania - u mężczyzny, który wrócił z Bliskiego Wschodu. Globalnie liczbę zachorowań szacuje się na ponad 1200, jest co najmniej 448 ofiar śmiertelnych. W największym stopniu dotknięta jest Arabia Saudyjska. Nowy szczep koronawirusa MERS (Middle East Respiratory Syndrome) wywołuje ostrą niewydolność układu oddechowego. Objawy to kaszel i gorączka, dochodzi do zapalenia płuc. MERS należy do tej samej rodziny wirusów, co SARS, ale jest o tyle groźniejszy, ż e szybko prowadzi do niewydolności nerek. Według Światowej Organizacji Zdrowia, śmiertelność wśród zarażonych MERS jest większa niż w przypadku SARS - sięga 38 procent. Nowy wirus nie jest jeszcze dobrze poznany. Lekarze wiedzą, że nie jest bardzo zaraźliwy, a bezpośrednie zagrożenie stanowi tylko dla ludzi już chorych, na przykład na raka czy na serce. Korea Południowa zmaga się z wirusem MERS od 20 maja.