W okolicach hiszpańskiej granicy wyłowiono z morza ciała kolejnych 6 imigrantów z Afryki. Organizacje humanitarne oskarżyły policję o użycie siły wobec imigrantów i łamanie prawa. Opozycja zażądała dymisji ministra spraw wewnętrznych Jorge (czyt. horhe) Fernandeza Diasa. W czwartek około 400 koczujących na terenie Maroka imigrantów usiłowało przedostać się do Hiszpanii. Zdaniem jednych, część imigrantów chciała przepłynąć granicę wpław. Inni twierdzą, że marokańska i hiszpańska policja użyły siły i kilkadziesiąt osób w popłochu wskoczyło do morza. Naoczni świadkowie twierdzą, że do imigrantów strzelano gumowymi kulami, a z filmu nagranego telefonem wynika, że niektórym udało się dopłynąć do celu, ale zostali zawróceni przez Hiszpanów. W sumie w rezultacie próby ucieczki utonęło co najmniej 14 osób. Organizacje humanitarne przekonują, że w Ceucie łamane są prawa człowieka. W najbliższym tygodniu hiszpański minister spraw wewnętrznych ma odpowiadać w parlamencie na pytania dotyczące tragedii.