Prezes Związku Żydów Włoskich Renzo Gattegna przypomniał, że w hitlerowskich Niemczech Żydzi byli prześladowani i czekała ich śmierć. "Porównanie do ich losu sytuacji rodziny Berlusconich jest więc nie tylko nieodpowiednie i niezrozumiałe, lecz także obraża pamięć tych, którzy pozbawieni byli wszelkich praw, a po straszliwych cierpieniach często tracili życie" - pisze włoski działacz żydowski. Prezes rzymskiej gminy Riccardo Pacifici zaapelował do pięciorga dzieci Berlusconiego, by zdementowały słowa ojca, a jemu samemu poradził, aby usunął z publikacji tę niefortunną wypowiedź.