Maryja Kalesnikawa zyskała rozgłos, gdy na Białorusi wybuchły masowe protesty po kwestionowanych przez społeczność międzynarodową wyborach w sierpniu 2020 r., które po raz szósty "wygrał" dyktator Alaksandr Łukaszenka. Kobiety często chodziła na czele demonstracji. Stała się jeszcze większym symbolem buntu, kiedy białoruskie władze próbowały ją deportować. Zawieziona na granicę z Ukrainą, na krótko wyrwała się siłom bezpieczeństwa w strefie neutralnej na granicy i podarła swój paszport, a następnie wróciła pieszo na Białoruś. Rok później została skazana, m.in. za spisek, który miał na celu przejęcie władzy. Usłyszała wyrok 11 lat pozbawienia wolności, który odbywa w kolonii karnej. Białoruś. Maryja Kalesnikawa w więzieniu. "Mogę tylko modlić, żeby żyła" Według więźniów, którzy wyszli już na wolność z kobietą nie wolno im było rozmawiać, ani nawet wymieniać spojrzeć. Z ich relacji wynika, że Maryja Kalesnikawa bardzo schudła i waży około 45 kg. Dodatkowo miała wielokrotnie prosić o pomoc medyczna, a tę udzielano jej po bardzo długim czasie. "Błagała o pomoc medyczną ze swojej ciasnej i śmierdzącej celi" - pisze agencja AP. Wiadomo, że w listopadzie 2022 roku trafiła na oddział intensywnej terapii, gdzie przeszłą operację związaną z wrzodami żołądka. "Powoli zabijają Maryję i uważam, że jest to krytyczny okres, ponieważ nikt nie jest w stanie przeżyć w takich warunkach" - powiedziała AP jej siostra Tatiana Chomicz. Rodzina nie ma kontaktu z aktywistką od lutego 2023 roku. Ojciec kobiety podczas próby odwiedzenia córki nie został do niej wpuszczony, a od naczelnika usłyszał, że jeśli Maryja Kalesnikawa nie kontaktuje się z rodziną to znaczy, że tego nie chce. "Mogę tylko modlić się do Boga, żeby żyła" - powiedział. Departament więziennictwa białoruskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych odmówił komentarza w sprawie Kalesnikawej. Alaksandr Łukaszenka: Na Białorusi nie ma więźniów politycznych Komitet Praw Człowieka ONZ wielokrotnie domagał się, aby władze Białorusi podjęły "pilne środki ochronne" w odniesieniu do Kalesnikawej i innych więźniów politycznych przetrzymywanych w odosobnieniu. We wrześniu Parlament Europejski zażądał, aby Białoruś uwolniła wszystkich więźniów politycznych. Amnesty International rozpoczęła kampanię mającą na celu podniesienie świadomości na temat losu Kalesnikawej, wzywając ludzi do zajęcia się jej losem z zachodnimi urzędnikami i politykami. Jednocześnie Alaksandr Łukaszenka stanowczo zaprzecza jakoby na Białorusi mieli być jacyś więźniowie polityczni. Źrodło: AP --- Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!