Agencja informuje też o pociskach świetlnych, które przeszły nad centrum Oszu, drugiego co do wielkości miasta Kirgistanu, zamieszkiwanego przez Kirgizów i Uzbeków. Według tymczasowego rządu, który działa w Biszkeku od kwietnia, w zamieszkach na południu kraju zginęło w ciągu pięciu dni 178 ludzi. Jednak Międzynarodowy Komitet Czerwonego Krzyża mówi o "wielu setkach" ofiar, powołując się na dane swoich ekip w terenie. AFP informuje o tysiącach uchodźców, głównie kobiet i dzieci, na granicy między Kirgistanem a Uzbekistanem, która została zamknięta w poniedziałek. W sąsiednim kraju schroniło się według Taszkentu ponad 100 tys. uciekinierów. ONZ informuje o 75 tysiącach w Uzbekistanie i około 200 tys. uchodźców wewnątrz Kirgistanu.