Informację tę podał największy południowokoreański dziennik Dzoson Ilbo. Jeden z przedstawicieli wywiadu wskazał w rozmowie z gazetą na obserwacje lotnicze dotyczące trasy pociągu, którym porusza się Kim Dzong Il. Te, a także inne dane wskazują, że wizyty Kima, o których w zeszłym tygodniu informowały media, są bardzo prawdopodobne. Inny rozmówca dziennika powiedział, że przywódca Korei Północnej prawdopodobnie został zwolniony ze szpitala w październiku. Władze Korei Południowej i USA twierdzą, że 66-letni Kim przeszedł w sierpniu wylew krwi do mózgu. Media północnokoreańskie publikowały w ostatnich tygodniach materiały o publicznych pojawieniach się i wizytach Kim Dzong Ila - w większości jednak niedatowane. Również zdjęcia pokazane w telewizji były wyłącznie statyczne, co nasiliło domysły, że po domniemanym udarze Kim ma kłopoty z poruszaniem się. Phenian otacza zdrowie swego lidera całkowitą tajemnicą i dementuje wszelkie doniesienia o jego chorobie.