Zakaz sprzedaży mocnych, ale też niskoprocentowych alkoholi w sklepach będzie obowiązywać od godziny 23.00 do 10.00 rano. Amatorzy napojów wyskokowych będą je mogli nabyć jedynie w mających licencję lokalach gastronomicznych. Jednak tam są one dużo droższe, bo sprzedawane z odpowiednią marżą. W przekonaniu władz, nowe przepisy zmniejszą ilość spożywanego alkoholu. Zdaniem mera Kijowa Witalija Kliczki, zakaz przyczyni się też do zmniejszenia przestępczości. Według danych kijowskiej policji, ponad połowa poważnych przestępstw, do których dochodzi nocą w stolicy, dokonywana jest pod wpływem alkoholu. Ograniczenia w nocnej jego sprzedaży obowiązują już w innych ukraińskich miastach, m.in. w Chersoniu, Użhorodzie czy Mariupolu.