Lider "Okeanu Elzy" Światosław Wakarczuk mówił ze sceny, że nie mógł nie wystąpić w czasie obecnych wydarzeń. - Ten pokojowy protest doprowadzi nas do celu: każdy z nas będzie czuł, że jest wolny i ma godność. I taki będzie nasz kraj - podkreślał muzyk. Na koncert przyszły też osoby, które wcześniej zostały przywiezione na prorządową manifestację. Ochroniarze Majdanu rozpoznawali je w mgnieniu oka. - Nasi zawsze wchodzą z uśmiechem, tamci są trochę smutni - mówił jeden z nich. Wszyscy jednak, którzy byli trzeźwi, byli wpuszczani. Na dziś opozycja zapowiada tradycyjną już, kilkusettysięczną manifestację niedzielną. Będzie to już 4 taki protest od 24 listopada. W poprzednich brało udział od stu do 300 tysięcy osób. Także Partia Regionów zapowiadała wcześniej, że zorganizuje dzisiaj swoją prorządową manifestację. We wczorajszym proteście wzięło udział kilkadziesiąt tysięcy osób. Większość z nich otrzymała za przyjazd pieniądze - od 200 do 300 hrywien, czyli od 80 do 120 złotych. Na prowincji są to bardzo duże kwoty, dlatego - jak informują media - chętnych na wyjazd do stolicy nie brakuje.