Ukraiński kierowca polskiego tira został zatrzymany w czwartek po południu na obwodnicy Mestre, części Wenecji położonej na stałym lądzie. Uwagę policjantów zwróciła nieostrożna jazda mężczyzny. Po wyjściu z pojazdu, kierowca miał kłopoty z poruszaniem się. Kierujący został przebadany alkomatem. Test wykazał u niego we krwi 3,2 promila. Włochy. Kierowca polskiego tira był kompletnie pijany. Zabrano mu prawo jazdy Maksymalny limit stężenia alkoholu we krwi kierowcy we Włoszech wynosi 0,5 promila w przypadku samochodów osobowych. Stężenie przekraczające ponad 3 promile, "to ponad sześciokrotnie więcej niż obowiązujący limit" - zuważyła "Il Gazzettino". W przypadku zatrzymanego kierowcy obowiązują przepisy dotyczące kierowców zawodowych. Tu nie ma progu tolerancji, a limit wynosi zero. Pochodzący z Ukrainy kierowca został zatrzymany, a policjanci odebrali mu prawo jazdy. Sprawa została zgłoszona do prokuratury, a mężczyźnie grozi nawet kara pozbawienie wolności. Pojazd należący do polskiej firmy przewozowej został tymczasowo przekazany pomocy drogowej i trafił na policyjny parking. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!