Poinformowały o tym w niedzielę niemieckie władze. Minister rolnictwa Dolnej Saksonii Gert Lindemann powiedział na konferencji prasowej, że także kiełki innych roślin z gospodarstwa ekologicznego w regionie Uelzen między Hamburgiem a Hanowerem są podejrzane. Dotyczy to łącznie 18 różnych mieszanek kiełków, w skład których wchodzą m.in. kiełki różnych odmian groszku, fasoli i rzodkiewki. Lindemann przestrzegł ludzi przed spożywaniem kiełków do czasu następnego komunikatu. Powiedział, że ostateczne wyniki testów będą znane w poniedziałek. Dodał, że władze nie wykluczają także innych możliwych źródeł zakażenia i zaapelował do Niemców, by nie jedli pomidorów, ogórków i sałaty. Minister oświadczył, że farmę zamknięto, a całą jej produkcję wycofano. Dodał, że co najmniej jeden z pracowników gospodarstwa zaraził się bakterią EHEC. Nowy bilans ofiar Liczba ofiar śmiertelnych infekcji wywołanej bakterią EHEC wzrosła w Europie do 22, z czego 21 jest w Niemczech - wynika z bilansu opublikowanego dziś przez Europejskie Centrum Prewencji i Kontroli Chorób (ECDC) w Sztokholmie. Według ECDC ogółem w państwach Unii Europejskiej stwierdzono 1605 przypadków zarażenia enterokrwotocznym szczepem bakterii Escherichia coli (EHEC) i 658 przypadków zespołu hemolityczno-mocznicowy (HUS), który ta bakteria może wywołać. Przytłaczającą większość przypadków zarejestrowano w Niemczech: 1536 zarażenia EHEC i 627 HUS. W niedzielę odnotowano 328 nowych przypadków EHEC i 107 - HUS. Jak wynika z danych Europejskiego Centrum Prewencji i Kontroli Corób, najwięcej w ciągu doby nowych przypadków przybyło w Niemczech: 323 EHEC i 107 HUS. ECDC informuje jednak także o nowych przypadkach zarażenia w Wielkiej Brytanii i Danii. Szwecja powiadomiła o wykryciu nowego przypadku infekcji EHEC już po opublikowaniu raportu przez Centrum. Tym samym w Szwecji zainfekowanych EHEC jest 47 osób - podał szwedzki instytut chorób zakaźnych.