"Eksperci KE wrócą do Aten w najbliższych dniach, aby udzielić greckim władzom wsparcia technicznego w toczących się pracach" - oświadczył w komunikacie unijny komisarz ds. gospodarczych i walutowych Olli Rehn. Przyjazd ekspertów utoruje drogę do ogólnej misji kredytodawców Grecji, tzw. trojki (Komisja Europejska, Europejski Bank Centralny i Międzynarodowy Fundusz Walutowy), która wyjechała z Grecji na początku tego miesiąca ze względu na brak postępów ze strony rządu greckiego w dochowaniu zobowiązań do zmniejszenia deficytu. "Kiedy Grecja spełni te warunki, oczekuję, że misja "trojki" (złożona z ekspertów KE, EBC i MFW) może zostać zakończona pod koniec września" - dodał Rehn. W niedzielę grecki rząd ogłosił nowe środki mające na celu zmniejszenie deficytu. Na początku września eksperci "trojki" wyjechali niespodziewanie z Grecji, kiedy mieli umożliwić lub zablokować wypłatę kolejnej transzy pożyczek, których Ateny pilnie potrzebują, aby uniknąć bankructwa. Niedzielne oświadczenie greckiego rządu było warunkiem powrotu ekspertów. Środki finansowe, w tym podatek od nieruchomości, uzgodnione przez grecki rząd w celu zmniejszenia deficytu budżetowego wyniosą około 2 mld euro. Ateny muszą jednak też wdrożyć reformy strukturalne mające na celu spełnienie określonych warunków - przypomniał komisarz Rehn.