Po tym, jak Unia Europejska uporała się z impasem instytucjonalnym wraz z wejściem w życie Traktatu z Lizbony, priorytetem ma być wdrożenie nowej strategii na najbliższą dekadę, do roku 2020, a wraz nią ożywienie gospodarcze UE po kryzysie gospodarczo-finansowym. Celem EU2020 jest "inteligentny, zielony i korzystny dla wszystkich obywateli rozwój", który ma być osiągnięty dzięki realizacji pięciu wymiernych celów, jakie zostaną przełożone na zobowiązania dla poszczególnych krajów. Chodzi np. o wzrost zatrudnienia z 69 do 75 proc. KE proponuje wzmocnioną metodę monitorowania postępu reform w krajach członkowskich, ale nie ma mowy o sankcjach czy karach finansowych. - Strategia 2020 mówi, co mamy zrobić teraz na najbliższe 10 lat. Ale by osiągnąć cele za dziesięć lat musimy zacząć teraz. Działać pilnie - powiedział przewodniczący Komisji Europejskiej Jose Barroso, przedstawiając na konferencji prasowej założenia nowej strategii. Będą o nich dyskutować szefowie państw i rządów "27" na najbliższym szczycie UE 25-26 marca w Brukseli, zaś ostateczne przyjęcie strategii ma nastąpić na szczycie w czerwcu.