- W interesie nas wszystkich jest to, aby energia nie była wykorzystywana jako narzędzie polityki - powiedziała Pia Ahrenkilde Hansen, komentując list prezydenta Rosji Władimira Putina do 18 krajów europejskich, w którym zwraca on uwagę na krytyczną sytuację związaną ze skumulowaniem ukraińskiego długu za gaz.Rzeczniczka podkreśliła, że list Putina był adresowany bezpośrednio do państw, a nie instytucji UE, dlatego to kraje muszą zdecydować, jak na niego odpowiedzieć. Okazją do dyskusji na ten temat będzie poniedziałkowe spotkanie ministrów spraw zagranicznych w Luksemburgu. Rzeczniczka nie potwierdziła doniesień, jakoby szef KE Jose Barroso i przewodniczący Rady Europejskiej Herman Van Rompuy planowali wysłać listowną odpowiedź Putinowi.