Skierowany do ministra finansów Włoch Roberto Gualtieriego list wiceszefa KE ds. euro Valdisa Dombrovskisa i komisarza ds. gospodarczych Pierre'a Moscoviciego jest częścią dialogu, jaki Bruksela prowadzi z państwami eurolandu w ramach corocznej kontroli ich planów finansowych. Zawiera żądanie "wyjaśnień na temat zgodności planowanej ekspansji fiskalnej Włoch w 2020 roku z wymaganiami Paktu Stabilności i Wzrostu". List wiceszefa KE Jak zaznacza list, projekt przewiduje pogorszenie się strukturalnego salda budżetowego - które nie uwzględnia nadzwyczajnych przychodów i wydatków - o 0,1 proc. produktu krajowego brutto zamiast jego zaleconej redukcji o 0,6 proc. PKB. Komisja krytykuje również to, że wydatki publiczne liczone bez kosztów obsługi zadłużenia, mają w przyszłym roku wzrosnąć o 1,9 proc. PKB, choć powinny spaść o co najmniej 0,1 proc. PKB. "Ogólnie rzecz biorąc, elementy te nie wydają się być zgodne z wymaganiami polityki budżetowej, zawartymi w zaleceniu Rady z dnia 9 lipca 2019 roku. (...) Włoski plan nie odpowiada ustalonym na rok 2020 wskaźnikom redukcji zadłużenia" - głosi list. Informuje jednocześnie, że KE, a potem Rada dokładnie przeanalizują włoski wniosek o skorzystanie z przewidzianych w Pakcie Stabilności i Wzrostu ulg z tytułu sytuacji nadzwyczajnej. Jak pisze Reuters, jeśli ulgi te zostaną udzielone, czego się powszechnie oczekuje, Włochy unikną kar za niezrealizowanie wyznaczonych celów fiskalnych. "Chętnie zapoznalibyśmy się z dalszymi informacjami na temat dokładnej kompozycji zmian salda strukturalnego oraz na temat wydatków przewidzianych w projekcie planu budżetowego na 2020 rok. Informacje te pomogłyby nam ustalić, czy istnieje ryzyko istotnego odchylenia się od zalecanej na rok 2020 oraz na lata 2019 i 2020 korekty fiskalnej" - napisali Dombrovskis i Moscovici w liście opublikowanym na stronach internetowych KE. Niekonieczne posunięcie? Zdaniem Reutera, takie posunięcie KE było konieczne, biorąc pod uwagę włoskie plany zwiększenia wydatków dla ożywienia gospodarki, ale nie powinno to doprowadzić do powtórki sytuacji z ubiegłego roku, kiedy to Bruksela zmusiła ówczesny eurosceptyczny rząd Włoch do zmodyfikowania budżetu dla uniknięcia kar. Konflikt ten, który powodował napięcia na rynkach finansowych, trwał jednak długo. Z Brukseli Krzysztof Strzępka