Reklama

Katastrofa ukraińskiego samolotu w Teheranie. Znaleziono czarną skrzynkę

Irańscy ratownicy znaleźli czarną skrzynkę z samolotu ukraińskich linii lotniczych, który rozbił się tuż po starcie na lotnisku w Teheranie - informuje Agencja Reutera, powołując się na irańską telewizję.

Samolot ukraińskich linii lotniczych UIA rozbił się w środę rano w pobliżu lotniska Teheran-Imam Khomeini w Iranie. Jak poinformował premier Ukrainy Ołeksij Honczaruk, na pokładzie było 176 osób - 167 pasażerów i dziewięciu członków załogi. Ambasada Ukrainy w Iranie przekazała zaś, że bilet na lot wykupiło 168 osób.

Placówka poinformowała, że katastrofa nie była aktem terroru. Jako przyczynę wskazano awarię silnika.

Irańska telewizja państwowa podała, że spośród 176 osób na pokładzie 32 były obcokrajowcami. Ukraińskie linie lotnicze podały narodowość ofiar. To Irańczycy, Ukraińcy, Szwedzi, Kanadyjczycy.

Reklama

Łączność z Boeingiem 737-800 została utracona po starcie. Przedstawiciel Irańskiego Urzędu Lotnictwa Cywilnego Hasan Razaejfar, szef wydziału ds. badania wypadków lotniczych, przekazał w środę, że samolot nie sygnalizował awaryjnej sytuacji.

Samolot, który się rozbił, leciał do Kijowa. Był to lot PS 752 - wynika z danych serwisu FlightRadar24.


INTERIA.PL

Reklama

Reklama

Reklama

Strona główna INTERIA.PL

Polecamy