"Smutna wiadomość z Ukrainy. W katastrofie samolotu wojskowego pod Charkowem zginęło ponad 20 kadetów szkoły lotniczej. Niewyobrażalnie bolesna strata dla Rodzin i państwa. Łączę się w bólu z Tymi, którzy cierpią. RiP" - napisał prezydent na Twitterze. W depeszy kondolencyjnej do prezydenta Ukrainy Wołodomyra Zełenskiego prezydent Duda napisał, że jest poruszony wiadomością o tragicznej w skutkach katastrofie samolotu, na którego pokładzie znajdowali się studenci Charkowskiego Narodowego Uniwersytetu Sił Powietrznych Ukrainy. "Składam na Pana ręce, w imieniu Narodu Polskiego i własnym, wyrazy głębokiego współczucia. Zapewniam, że w tych bolesnych chwilach łączymy się w smutku i żałobie z rodzinami ofiar i całym Narodem Ukraińskim" - napisał w depeszy prezydent Duda. Kondolencje dla rodzin ofiar i całego narodu ukraińskiego złożył też w imieniu polski minister spraw zagranicznych Zbigniew Rau. "Z głębokim żalem przyjąłem wiadomość o tragicznej katastrofie ukraińskiego samolotu wojskowego. Składam wyrazy głębokiego współczucia dla rodzin ofiar i całego Narodu Ukraińskiego" - napisał szef polskiego MSZ. Katastrofa lotnicza W katastrofie wojskowego samolotu transportowego AN-26 pod miastem Czuhujiw w obwodzie charkowskim na Ukrainie zginęły 22 osoby, a dwie zostały ciężko ranne. Cztery osoby są poszukiwane. Samolot rozbił się w czasie lądowania dwa km od lotniska wojskowego. Samolotem lecieli słuchacze Charkowskiego Narodowego Uniwersytetu Sił Powietrznych Ukrainy. Ze wstępnych informacji wynika, że był to lot szkoleniowy.