Transportowiec płynął z miasta Limbe, na południowym zachodzie Kamerunu do portu Bakassi, w którym znajduje się duża baza wojskowa. Na pokładzie jednostki znajdowali się żołnierze Brygady Sił Szybkiego Reagowania (BIR) Kamerunu, którzy znajdują się na pierwszej linii walk z dżihadystami ze skrajnego islamistycznego ugrupowania Boko Haram. Na miejscu tragedii wszczęto poszukiwania. Poza żołnierzami jednostka przewoziła też materiały budowalne do bazy Bakassi.