Policja odnalazła poszukiwany od kilku godzin wrak samolotu w Himalajach. Wiadomo, że nikt nie przeżył katastrofy.Samolot pokonywał trasę z miasta Katmandu do Jumli. Na pokładzie było 15 pasażerów i 3 członków załogi. Maszyna zatrzymała się w mieście Pokhara na międzylądowanie w celu uzupełnienia paliwa. Po ponownym starcie kontrolerzy lotu stracili ją z widoku. W górzystym rejonie, w którym rozbił się samolot, panują trudne warunki pogodowe. Pada śnieg, a mgła ogranicza widoczność.