Kartel zatrzymany na gorącym uczynku. W akcji polskie służby
Międzynarodowa akcja służb z udziałem polskiego Centralnego Biura Śledczego Policji. Grupa śledczych z ośmiu krajów i kilku organizacji, pod nadzorem Europolu, uderzyła w bałkański kartel narkotykowy. Zatrzymano sześć osób, w tym serbskiego przywódcę siatki oraz zabezpieczono 2,7 tony narkotyków, ponad pół miliona euro w gotówce, samochody, a także kosztowności. Grupa odpowiadała za przemyt hurtowych ilości narkotyków, które trafiały na rynki Unii Europejskiej.
Wszystko zaczęło się na początku 2022 roku, kiedy to serbskie służby wszczęły postępowanie w sprawie kartelu, który zajmował się przemytem narkotyków z Ameryki Południowej do Unii Europejskiej.
Uderzyli w bałkański kartel. CBŚP uczestniczyło w międzynarodowej operacji
Z uwagi na międzynarodowy charakter śledztwa w działania zaangażowano aż osiem krajów, w tym Polskę. Grupa śledcza prowadziła czynności procesowe przy wsparciu unijnego Morskiego Centrum Analiz i Operacji - Narkotyki oraz pod nadzorem Europolu.
Śledczy ustalili, że statki wypływały z wysp Republiki Zielonego Przylądka, czy innych portów w zachodniej Afryce i udawały się do Brazylii, gdzie ładowano towar. Następnie za cel obierano europejskie porty, skąd narkotyki trafiały na rynki krajów UE.
Dochodzeniowcy uważają, że na czele siatki przemytniczej stał Serb, a grupę tworzyli głównie obywatele krajów byłej Jugosławii. Udało się ich zidentyfikować dzięki analizie danych z komunikatorów, którymi przemytnicy się posługiwali. W ustaleniu podejrzanych i kanałów przerzutu pomogło też bieżące monitorowanie międzykontynentalnego ruchu rejsowego.
Międzynarodowa operacja na wielką skalę z CBŚP. Sześciu zatrzymanych
Pozyskane dane operacyjne pozwoliły służbom na przeprowadzenie skoordynowanej operacji. Ta miała miejsce "głównie w Serbii i na Oceanie Atlantyckim", czego dowiadujemy się z raportu Centralnego Biura Śledczego Policji.
Podczas akcji aresztowano sześć osób, przeprowadzono przeszukania oraz przejęto mienie podejrzanych. To ponad pół miliona euro w gotówce, a także luksusowe samochody, czy drogocenne zegarki.
Jak czytamy w sprawozdaniu, na czas postępowania zabezpieczono nieruchomości podejrzanych i zablokowano ich konta bankowe. Co więcej, na Atlantyku hiszpańskie służby przeszukały wytypowany statek i ujawniły na nim 2,7 tony narkotyków.
Za co podczas śledztwa i samej operacji odpowiadało Centralne Biuro Śledcze Policji? CBŚP uczestniczyło w wymianie informacji o osobach podejrzanych o organizację przemytu, a także analizowało dane dotyczące morskich transportów, które "mogły być wykorzystywane do działalności przemytniczej na ogromną skalę".
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!
