Ten list został wysłany do Paula Burrella, lokaja księżnej, w październiku 1993 roku - 10 miesięcy po tym, jak publicznie ogłoszono separację Diany i Karola. W swoim liście Diana napisała: "Siedzę na ławce i czekam na kogoś, kto mnie przytuli, doda mi sił i sprawi, że będę bardziej pewna siebie. (...) Ten etap w moim życiu okazuje się być tak niebezpieczny - mój mąż planuje zabójstwo. Karol chce zaaranżować wypadek samochodowy, w którym odniosę poważne obrażenia głowy. On chce mieć wolną drogę do ślubu z Tiggy. Camilla już się nie liczy". List został pokazany w sądzie jako dowód ws. śmierci księżnej. Mohamed Fayed, ojciec kochanka Diany, twierdzi, że w zabójstwo był zamieszany, na rozkaz księcia Filipa, wywiad wojskowy. Ujmą dla honoru księcia byłoby dziecko, w którym płynęłaby muzułmańska krew. Zobacz galerię: Ostatnie godziny Diany