Kardynał Barbarin, który zasłynął z tego, że na obrady w Watykanie przyjeżdża na rowerze, w sposób wyjątkowo otwarty rozmawiał z dziennikarzami na temat oczekiwanego ogłoszenia daty inauguracji konklawe. Po zakończonej wieczorem kongregacji francuski purpurat powiedział: "Nie ma jeszcze żadnej daty, ale przyjechał już kardynał z Wietnamu, są już wszyscy elektorzy, a my nie spóźnimy się z podjęciem decyzji o rozpoczęciu konklawe". - Decyzja w sprawie daty może zapaść już jutro. Możemy zacząć już 12 lub 13 marca - oświadczył kardynał Barbarin. W czwartek do Rzymu przyjechał ostatni ze 115 elektorów, kardynał Jean-Baptiste Pham Minh Man z Wietnamu. W dwóch czwartkowych kongregacjach uczestniczyło ponad 150 kardynałów, także ci, którzy z racji wieku nie wezmą udziału w konklawe. Po porannej kongregacji poinformowano, że Kolegium Kardynałów zaaprobowało zredagowaną przez jego dziekana kard. Angelo Sodano treść telegramu kondolencyjnego do przedstawicieli władz Wenezueli w związku ze śmiercią prezydenta Hugo Chaveza. Przed uczestnikami kongregacji przed południem wystąpili hierarchowie odpowiedzialni za sprawy ekonomiczne w Watykanie, przedstawiając sytuację finansową - poinformował rzecznik ksiądz Federico Lombardi. Po południu zaś głos zabrało 16 kardynałów. Treść ich wystąpień, tak jak wszystkich, objęta jest tajemnicą. Ksiądz Lombardi tłumaczył wcześniej dziennikarzom, że propozycję daty konklawe przedstawi członkom Kolegium do aprobaty jego dziekan kard. Sodano, ale dopiero wtedy - jak zastrzegł - gdy panować będzie przekonanie o tym, że dalsze dyskusje na bieżące tematy Kościoła nie są potrzebne. Do tej pory - wyjaśnił rzecznik - takie opinie nie zostały jeszcze wyrażone. Z Rzymu Sylwia Wysocka