Nadzieje na uwolnienie osiadłego na mieliźnie kontenerowca Ever Given w poniedziałek pojawiły się po tym, jak udało się wydostać jego rufę, która utknęła w brzegu - podaje CNN. Dziób statku był jednak nadal uwięziony. Jak informuje Reuters, uwolniony kontenerowiec widziany był, jak z włączonym silnikiem kieruje się w stronę Wielkiego Jeziora Gorzkiego. Na przeprawę przez Kanał Sueski czeka co najmniej 369 statków, w tym tankowce, kontenerowce i statki transportujące skroplony gaz ziemny. Egipt zapowiada, że tranzyt przez drogę wodną zostanie przyspieszony. "Nie zmarnujemy ani sekundy" - zapowiadają administratorzy kanału. Przepustowość ma zostać podniesiona do 100 statków dziennie, jednak zakłócenia w światowym transporcie morskim mogą potrwać tygodnie, jeśli nie miesiące i informuje Reuters. Kontenerowiec przejdzie inspekcję Armator kontenerowca poinformował, że na Wielkim Jeziorze Gorzkim jednostka przejdzie inspekcję. Od jej wyniku zależy to, jakie będzie dalsze postępowanie. Eksperci zdecydują czy Ever Given może dokończyć rejs z ładunkiem. Armator zapowiada, że dalsze postępowanie będzie skoordynowane z właścicielem kontenerowca. 23 marca pływający pod panamską banderą kontenerowiec Ever Given utknął w Kanale Sueskim, około sześć kilometrów od wejścia, całkowicie blokując jedną z najważniejszych arterii transportowych świata. Utknięcie kontenerowca doprowadziło do potężnego zatoru w ruchu morskim po obu stronach drogi wodnej. Chwilowe zamknięcie drogi morskiej wpłynęło na ceny ropy i transportu morskiego na świecie, a ewentualne dalsze przedłużenie blokady groziłoby poważnymi konsekwencjami dla światowego handlu i łańcuchów dostaw. Przez Kanał przepływa około 10 proc. światowego handlu. Na poniedziałkowej konferencji prasowej WOŚP Jerzy Owsiak poinformował, że korku morskim spowodowanym przez Ever Given utknął między innymi sprzęt zakupiony przez fundację. Darmowy program - rozlicz PIT 2020