Minister ds. imigracji Quebecu, Kathleen Weil, oświadczyła w poniedziałek, że nie wierzy, by cel postawiony przez Trudeau był realistyczny. "Powiem szczerze - nie sądzę, żeby było to możliwe do końca roku" - powiedziała dziennikarzom. Premier prowincji Saskatchewan, Brad Wall, wezwał Trudeau do zrewidowania planu przyjęcia syryjskich uchodźców w świetle zamachów terrorystycznych w Paryżu. "Nawet jeśli niewielka liczba osób, które chcą zaszkodzić naszemu krajowi, będzie w stanie przybyć do Kanady w rezultacie pospiesznego procesu przesiedlenia (przyjęcia syryjskich uchodźców), rezultaty mogłyby być katastrofalne" - napisał Wall w liście do szefa rządu. Trudeau oświadczył w niedzielę, że przed 1 stycznia 2016 roku Kanada przyjmie 25 tys. syryjskich uchodźców. USA nie rezygnują z planu przyjęcia 10 tys. syryjskich uchodźców Kathleen Weil, pytana o petycje mieszkańców Quebecu przeciwko przyjmowaniu uchodźców, powiedziała, że "ludzie chcą mieć pewność", iż władze zadbają o stosowną weryfikację tożsamości tych, którym udzieli schronienia Kanada. Waszyngton nie rezygnuje z planu przyjęcia w najbliższym czasie 10 tysięcy syryjskich uchodźców. Rzecznik amerykańskiego departamentu stanu zapewnia, że ich przyjazd nie stanowi zagrożenia. Mark Toner powiedział, że uchodźcy podlegają najostrzejszym procedurom kontroli bezpieczeństwa ze wszystkich przybywających do Stanów Zjednoczonych. "Myślimy, że możemy przeprowadzić to bezpiecznie i w sposób odzwierciedlający amerykańskie wartości" - powiedział podczas spotkania z dziennikarzami.Tymczasem władze stanów Teksas i Arkansas odmówiły dziś przyjęcia syryjskich uchodźców. Wcześniej na podobny krok zdecydowały się Alabama i Michigan. Przyjęcie 10 tysięcy uchodźców z Syrii zapowiedziała niedawno administracja federalna.Republikański gubernator Teksasu Greg Abbott powiedział, że jego stan nie może uczestniczyć w programie osiedlania Syryjczyków, ponieważ nikt nie może zagwarantować mu bezpieczeństwa. Jak stwierdził w liście otwartym do prezydenta Baracka Obamy, żaden urzędnik federalny nie może dać gwarancji, że któryś z uchodźców nie jest częścią organizacji terrorystycznej. W ostatnim roku do Stanów przyjechało 1682 osoby z Syrii, którym przyznano prawo stałego pobytu. W poprzednich latach ta liczba była piętnastokrotnie mniejsza. Kilka tygodni temu sekretarz stanu John Kerry zapowiedział, że Stany Zjednoczone zwiększą limity dla uchodźców w najbliższych latach. W 2016 roku ma być to 85 tysięcy, a w 2017 roku nawet 100 tysięcy osób.