Kilku pracowników było w pobliżu dźwigu, gdy ten się zawalił - sprecyzował inspektor Kanadyjskiej Królewskiej Policji Konnej Adam MacIntos. Nie podał więcej szczegółów na temat ofiar, mówiąc, że "nie wszystkie osoby zostały właściwie zidentyfikowane". Jedna osoba nie została rozpoznana - dodał MacIntosh. Kilka sąsiednich budynków zostało również uszkodzonych, a "obszar pozostaje niestabilny i niebezpieczny" i został ewakuowany.