Kanada. 51-latek wjechał autobusem w przedszkole i uciekał nago
Dwoje dzieci zginęło, a sześcioro zostało rannych - to efekt wypadku autobusu na przedmieściach Montrealu. Jak informuje agencja Reutera, 51-letni kierowca pojazdu został zatrzymany. Miał zachowywać się chaotycznie i uciekać nago.
Do wypadku doszło w środę 8 lutego około 8.30 czasu lokalnego w Laval na przedmieściach Montrealu. Kierowca autobusu wjechał w przedszkole, w którym uczy się około 80 dzieci.
W wyniku wypadku dwoje przedszkolaków zginęło, sześcioro zostało rannych.
Policja bada przyczyny wypadku. 51-letni mężczyzna kierujący pojazdem został zatrzymany. Według świadków zachowywał się chaotycznie - zdjął ubranie i zaczął uciekać nago.
Śmiertelny wypadek skomentował na Twitterze premier Kanady Justin Trudeua. "Żadne słowa nie ukoją bólu i strachu, który odczuwają rodzice, dzieci i pracownicy. Wszystkich dotkniętych tym niepojętym i tragicznym wydarzeniem zachowuję w moich myślach" - przekazał Trudeau.
"Prowincja Quebec jest dzisiaj zjednoczona w obliczu tragedii, która rozegrała się w Laval" - napisała na Twitterze minister ds. rodziny Suzanne Roy.