Kandydat PO do europarlamentu odniósł się do wypowiedzi wiceprezesa PiS, który na spotkaniu z wyborcami wyrażał obawy, że wybory mogą być sfałszowane, a wyrównane sondaże poparcia służą "oswajaniu z tym, żeby nie buntować się i nie mieć zbytnio wyostrzonego umysłu".- Antoni Macierewicz podobno był schowany, ale bardzo dobrze, że na koniec kampanii straszy fałszerstwami - podsumował Kamiński.