Poszukiwania, prowadzone przez kameruńskie służby bezpieczeństwa, są prowadzone w północnym rejonie kraju. Troje duchownych uprowadzono z małej parafii Tchere, położonej przy granicy z Nigerią. W kraju tym mieszczą się bazy Boko Haram, ugrupowania domagającego się stworzenia państwa islamskiego, w którym obowiązuje prawo szariatu. Ma ono wpływy również w Kamerunie. Przedstawiciele kameruńskich służb bezpieczeństwa twierdzą, że do poszukiwań duchownych zaangażowano wszelkie dostępne siły. Na północ Kamerunu udał się minister obrony, Edgard Alain Mebe Ngo'o. Nie jest jednak jasne, czy uprowadzeni są jeszcze w Kamerunie, czy też przewieziono ich do Nigerii.