Do samobójczych ataków doszło w północnym regionie przygranicznym Kamerunu i Nigerii, który jest regularnie atakowany przez bojowników Boko Haram - poinformowały siły bezpieczeństwa. Ataków dokonały dwie kobiety-samobójczynie. - W ataku zginęło sześciu cywilów oraz dwie samobójczynie, które wysadziły się w powietrze podczas ceremonii pogrzebowej w miejscowości Nguetchewe - podała agencja AFP, informując jednocześnie, że liczba rannych waha się między 30-50 osób.- Mieszkańcy wioski zgromadzili się na ceremonii. Dołączyło do nich dwóch napastników, podając się za członków rodziny - poinformowały źródła agencji AFP. Do ataków doszło około godz. 6:20 nad ranem. Jak poinformowała lokalna policja, wśród ofiar jest kilkoro dzieci, w tym 6-latek i 15-latek. Ranne osoby przetransportowano do szpitala w Maroua.Jest to piąty atak samobójczy w regionie północnego Kamerunu od początku roku. 18 stycznia 2016 roku cztery osoby zginęły w ataku na meczet w miejscowości Nguetchewe.