Dzisiaj w Phom Penh panował spokój, jednak w mieście znacznie wzmocniono środki bezpieczeństwa. - Kontrolujemy sytuację, ale nadal poszukujemy ludzi, którzy uczestniczyli w ataku - powiedział burmistrz agencji AFP. Kilkudziesięciu dobrze uzbrojonych napastników przeprowadziło równocześnie dwa ataki na siły bezpieczeństwa i budynki rządowe w nocy z czwartku na piątek. Były to najpoważniejsze incydenty zbrojne w Phnom Penh od czasu krwawych walk ulicznych między żołnierzami rywalizujących oddziałów zbrojnych w lipcu 1997 roku.