Jak podano w czwartek, 61-letni Walter Munz ze Stuttgartu został uznany przez sąd za winnego jednego z zarzutów prokuratury - wielokrotnego seksualnego wykorzystywania 14-letniej dziewczynki. Niemiec nie przyznał się do winy i twierdził, że bezinteresownie dał dziewczynce 60 dolarów na czesne w szkole i zakup żywności. Munz jest kolejnym cudzoziemcem, oskarżonym w ostatnim czasie o wykorzystywanie seksualne dzieci kambodżańskich. Władze w Phnom Penh, wspierane przez międzynarodowe organizacje broniące praw dziecka, podjęły obecnie walkę z "turystyką seksualną" i wizerunkiem Kambodży jako raju dla pedofilów i dewiantów seksualnych.