Kamala Harris była trzecią kobietą, która ubiegała się będzie o stanowisko wiceprezydenta - po Geraldine Ferraro w 1984 i Sarah Palin w 2008 roku. Harris ma 56 lat. Jej matka, Shyamala Gopalan Harris, była Hinduską i fizyczką, a ojciec, Donald Harris, jest jamajskim profesorem ekonomii. Kandydatka Bidena od 2016 r. jest senatorem ze stanu Kalifornia. Wcześniej zajmowała stanowisko prokuratora generalnego tego stanu i prokuratora okręgowego w San Francisco. Czytaj również: Wybory prezydenckie w USA. Media podały wyniki Jest również byłą kandydatką na prezydenta Stanów Zjednoczonych. Na początku kampanii, latem 2019 r. należała do faworytów wyścigu o nominację Partii Demokratycznej. Jej poparcie jednak bardzo szybko zaczęło topnieć i przez problemy z zebraniem odpowiednich funduszy na dalszą polityczną walkę, była zmuszona zrezygnować ze startu. Reakcję Kamali Harris na zwycięstwo Bidena można obejrzeć na Twitterze. Przyszła wiceprezydent napisała także swoje oświadczenie: "W tych wyborach chodzi o znacznie więcej niż o Joe Bidena czy o mnie. Chodzi o duszę Ameryki i naszą chęć do walki o nią. Mamy przed sobą dużo pracy. Zaczynajmy" - napisała na Twitterze. W ostatnich latach zasłynęła jako jedna z czołowych postaci podczas przesłuchań senackiej komisji w sprawie zatwierdzenia Bretta Kavanaugh na sędziego Sądu Najwyższego. Harris jest również zwolenniczką obniżenia podatków dla klasy średniej i przeprowadzenia reformy policji i wymiaru sprawiedliwości.