Natychmiastową ewakuację polecono mieszkańcom szesnastotysięcznego miasta Oroville i kilku innych miejscowości znajdujących się poniżej zapory. Nakaz wydano po tym jak służby inżynieryjne oceniły, że awaryjny kanał spustowy może runąć doprowadzając do niekontrolowanego wycieku dużej ilości wody do rzeki Feather. Wcześniej władze Kalifornii zapewniały, że struktura zapory jest solidna i nikomu nie grozi niebezpieczeństwo. Intensywne opady deszczu w Kalifornii sprawiły, że poziom wody w sztucznym jeziorze powyżej zapory Oroville podniósł się do poziomu najwyższego od 50 lat czyli od początku jej istnienia. Woda zaczęła spływać w dół nie tylko przez główny kanał spustowy ale również przez dodatkowy przelew awaryjny. W zeszłym tygodniu w głównym kanale spustowym powstała wyrwa o długości 50 metrów, która na szczęście się nie powiększa. Zapora Oroville położona jest 250 kilometrów na północ od San Francisco. Zbudowano ją w latach 60-tych. Jej wysokość wynosi 230 metrów czyniąc ją najwyższą tego typu konstrukcja w Stanach Zjednoczonych.